niedziela, 16 marca 2014

Mój wczorajszy dzień...

Tak jak obiecałam, postanowiłam wprowadzić trochę wiosny do naszego domu i ogródka. Wybraliśmy się więc z mężem na zakupy. Przyznam, że z chęcią kupiłabym wszystkie kwiaty i krzewy jakie były w sklepie :) Mój zachwyt nie miał końca, uwielbiam kwiaty i gdy wkładałam kolejne do koszyka mąż tylko się uśmiechał :) Nasz ogródek nie jest duży więc musiałam zdecydować się na kilka sztuk :) Oczywiście na tym nie koniec hehe 
Wczoraj była wyśmienita pogoda na prace ogrodowe i nie obyło się bez obiadu na świeżym powietrzu. Nasz pierwszy grill w tym roku był pyyyszny :) Były hamburgery, kiełbaski i cukinie mniaaaaaam
Co jeszcze robiłam? Zobaczcie sami :)











Myłam drzwi specjalnym środkiem :)

Posiałam bazylię :) 












Photos: Adriana Musiela

Zjedliśmy pysznego grilla oraz korzystaliśmy ze słonecznego dnia, bo nie wiadomo kiedy kolejny taki do nas zawita  :)


3 komentarze:

  1. Sliczne te kwiatuszki córciu. Potem możesz je wysadzić do ziemi bo to są cebule wieloletnie i odporne na zimno :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałas bardzo pracowity dzień córciu.

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas zimy jak na lekarstwo wiec napewno beda dlugo zyly :)

    OdpowiedzUsuń